Przeskocz do treści

Do którego Sądu mieszkaniec Gdyni powinien złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości konsumenckiej?

Jak już wielokrotnie o tym wspominałem – upadłość konsumencka pozwala dłużnikowi na rozwiązanie problemu zadłużenia, uwolnienie się od długów i nowy start. Żeby móc skorzystać z tej możliwości, należy spełnić określone warunki, warunki te zostały szczegółowo wskazane w ustawie Prawo upadłościowe. 

Jakie należy spełnić warunki, aby Sąd ogłosił upadłość konsumencką?

Są dwie podstawowe przesłanki, od których spełniania ustawodawca uzależnia ogłoszenie przez Sąd upadłości konsumenckiej. Po pierwsze dłużnik musi być konsumentem, a więc w momencie składania wniosku o ogłoszenie upadłości konsumenckiej w Gdyni nie może prowadzić działalności gospodarczej. Po drugie, dana osoba musi być niewypłacalna. Przez niewypłacalność rozumie się utratę zdolności do regulowania swoich wymagalnych zobowiązań. Jeżeli dłużnik spełnia te warunki, to może złożyć wniosek o ogłoszenie swojej upadłości konsumenckiej. 

Kiedy Sąd oddali wniosek o ogłoszenie upadłości konsumenckiej? 

Sąd oddali wniosek o ogłoszenie upadłości konsumenckiej, jeżeli dłużnik nie spełnia powyżej wskazanych przesłanek. Może też odrzucić (zwrócić wniosek), jeżeli dłużnik w nieprawidłowy sposób wypełni formularz wniosku o ogłoszenie swojej upadłości (czy to formie papierowej, czy też za pośrednictwem Krajowego Rejestru Zadłużonych). Zanim to jednak nastąpi, Sąd wezwie dłużnika do wprowadzenia stosownych poprawek we wniosku. W tym celu wyznaczy wnioskodawcy 7-dniowy termin, jest to termin ustawowy. W tym terminie dłużnik powinien, zgodnie z zarządzeniem Sądu, poprawić swój wniosek. 

Mając na uwadze powyższe, ogólne informacje dotyczące wymogów upadłości konsumenckiej, chciałbym odpowiedzieć na tytułowe pytanie. 

Upadłość konsumencka w Gdyni – gdzie należy złożyć wniosek?

Istnieją w tej sprawie dwie możliwości. Pierwsza to złożenie wniosku za pośrednictwem systemu Krajowego Rejestru Zadłużonych, po wcześniejszym założeniu konta w tym systemie teleinformatycznym. Taka opcja istnieje od grudnia 2021 r. Dłużnik wypełnia wówczas poszczególne rubryki wniosku o ogłoszenie upadłości konsumenckiej w systemie teleinformatycznym. W systemie tym załącza również stosowną dokumentację, potwierdzającą zasadność wniosku. Wniosek podpisywany jest profilem zaufanym bądź kwalifikowanym podpisem elektronicznym. Dla osób sprawnie posługujących się internetem posiadających profil zaufany bądź kwalifikowany podpis elektroniczny może to być wygodna forma złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. 

Druga możliwość to złożenie przez mieszkańca Gdyni wniosku w formie papierowej we właściwym Sądzie. Jednakże uwaga, taki wniosek powinien zostać złożony w Sądzie Rejonowym Gdańsk-Północ w Gdańsku VI Wydział Gospodarczy, ul. Piekarnicza 10, 80-126 Gdańsk (Tel. do Biura Obsługi Interesanta: 58 32-13-700). Należy bowiem pamiętać, że mimo tego, że w Gdyni znajduje się Sąd Rejonowy, to nie rozpoznaje on spraw upadłościowych. Mieszkańcy Gdyni, podobnie zresztą jak mieszkańcy innych części województwa pomorskiego, muszą składać wnioski o ogłoszenie upadłości konsumenckiej do Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ w Gdańsku

Wniosek o ogłoszenie upadłości w Gdyni w formie papierowej, można złożyć w Sądzie osobiście albo wysłać pocztą. Bardzo ważne jest, aby wniosek ten został prawidłowo wypełniony, nie zawierał żadnych braków formalnych. Pozwoli to na szybsze rozpoznanie sprawy.  

Proszę pamiętać, że bez względu na to, czy wniosek złożony zostanie za pośrednictwem systemu teleinformatycznego (Krajowego Rejestru Zadłużonych), czy też w formie papierowej, to i tak zostanie on rozpoznany przez Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku, który jest Sądem właściwym m.in. dla dłużników zamieszkujących w Gdyni. 

Radca Prawny Paweł Kasprzyk

Prowadzenie działalności gospodarczej przez upadłego po ogłoszeniu jego upadłości konsumenckiej, czy to możliwe?

Upadłość konsumencka, jak sama nazwa wskazuje, dotyczy osoby fizycznej, która nie prowadzi działalności gospodarczej i co oczywiste, jest niewypłacalna. Czy jednak konsument, którego upadłość niedawno została ogłoszona przez sąd, może założyć działalność gospodarczą w trakcie trwania postępowania upadłościowego? Pytanie to zadał mi ostatnio jeden z klientów w stosunku, do którego dwa tygodnie wcześniej została ogłoszona upadłość konsumencka. No właśnie, jak to jest?  

 

Założenie działalności gospodarczej po ogłoszeniu upadłości konsumenckiej 

Przepisy prawa upadłościowego w ogóle nie regulują tego zagadnienia. Status konsumenta, a więc osoby nieprowadzącej działalności gospodarczej wymagany jest przez prawo na etapie składania wniosku o ogłoszenie upadłości konsumenckiej i jego rozpoznania przez sąd. Jak się zatem wydaje, już po ogłoszeniu tej upadłości, upadły mógłby założyć działalność gospodarczą i ją prowadzić. Tym bardziej w sytuacji, gdy w stosunku do niego sąd nie orzekł prawomocnie zakazu prowadzenia działalności gospodarczej. Ponadto, jest to zgodne z normą wyrażoną w art. 22 Konstytucji RP, zgodnie z którym: Ograniczenie wolności działalności gospodarczej jest dopuszczalne tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny. Skoro prawo upadłościowe na zawiera w tym względzie ograniczeń, to należy przyjąć, że upadły konsument może prowadzić działalność gospodarczą. Jednak warto dokładnie przemyśleć, czy ma to sens biorąc pod uwagę sytuację prawną upadłego konsumenta? 

Ograniczenia, którym podlega upadły konsument 

Po ogłoszeniu upadłości konsumenckiej, w sytuacji prawnej upadłego dochodzi do wielu zmian. Musi on wskazać i wydać syndykowi cały swój majątek, zarząd tym majątkiem przejmuje syndyk, co do zasady mienie nabyte przez upadłego w trakcie trwania postępowania wchodzi do masy upadłości. Masa upadłości następnie podlega likwidacji, a środki z niej pochodzące dzielone są między wierzycieli, którzy zgłosili się do postępowania upadłościowego. Ponadto, upadły konsument nie może zaciągać nowych zobowiązań, długów. Upadły jest zatem w wielu kwestiach mocno ograniczony przepisami. Jak zatem pogodzić te ograniczenia, rolę syndyka, z prowadzeniem działalności gospodarczej przez upadłego?

 

Czynności podejmowane przez syndyka

Założenie, a następnie prowadzenie działalności gospodarczej przez osobę, w stosunku do której prowadzone jest konsumenckie postępowanie upadłościowe może okazać się w praktyce bardzo trudne. Ogromną rolę będzie bowiem odgrywał tu syndyk. W praktyce, to syndyk, a nie upadły będzie uprawniony do zawierania umów, które dotyczą prowadzenia działalności gospodarczej przez upadłego. Umów, które dotyczą np. świadczonych przez upadłego usług, zawieranych z kontrahentami, ale także tak prozaicznych umów jak np. umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych, najem biura itp. Zatem upadły jest w tym względzie bardzo mocno ograniczony. Czy w tych okolicznościach prowadzenie działalności gospodarczej w trakcie trwania konsumenckiego postępowania upadłościowego ma w ogóle sens? Odpowiedź na to pytanie pozostawiam Państwu.

Opóźnienia w płatnościach między przedsiębiorcami

Dziś chciałbym napisać o ustawie, która ma niebagatelne znaczenie dla wielu przedsiębiorców, a o której istnieniu wielu nadal nie wie. Chodzi o ustawę z dnia 8 marca 2013 r. o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych. Dlaczego jest ona taka ważna? 

Komu przysługują odsetki za opóźnienie w transakcjach handlowych?

Wspomniana przeze mnie ustawa reguluje kwestie związane z opóźnieniami w płatnościach w transakcjach handlowych. Oprócz tak oczywistych kwestii dotyczących płatności odsetek za opóźnienie w transakcjach handlowych, reguluje zagadnienia związane z rekompensatą za koszty odzyskiwania należności. Warto pamiętać, że zgodnie z art. 2 ww. ustawy, przepisy ustawy stosuje się do transakcji handlowych, których wyłącznymi stronami są:

  • 1) przedsiębiorcy w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców (Dz. U. z 2021 r. poz. 162);
  • 2) podmioty prowadzące działalność, o której mowa w art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców;
  • 3) podmioty, o których mowa w art. 4, art. 5 ust. 1 i art. 6 ustawy z dnia 11 września 2019 r. ‒ Prawo zamówień publicznych (Dz. U. poz. 2019 oraz z 2020 r. poz. 288, 1492, 1517, 2275 i 2320);
  • 4) osoby wykonujące wolny zawód;
  • 5) oddziały i przedstawicielstwa przedsiębiorców zagranicznych;
  • 6) przedsiębiorcy zpaństw członkowskich Unii Europejskiej, państw członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) – stron umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub Konfederacji Szwajcarskiej.

Czym jest rekompensata za koszty odzyskiwania należności? 

Zgodnie z art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych: Wierzycielowi, od dnia nabycia uprawnienia do odsetek, o których mowa w art. 7 ust. 1 lub art. 8 ust. 1, przysługuje od dłużnika, bez wezwania, rekompensata za koszty odzyskiwania należności, stanowiąca równowartość kwoty:

1)40 euro – gdy wartość świadczenia pieniężnego nie przekracza 5000 złotych;

2)70 euro – gdy wartość świadczenia pieniężnego jest wyższa niż 5000 złotych, ale niższa niż 50 000 złotych;

3)100 euro – gdy wartość świadczenia pieniężnego jest równa lub wyższa od 50 000 złotych.”

Z kolei art. 7 ust. 1 ww. ustawy wskazuje: „W transakcjach handlowych – z wyłączeniem transakcji, w których dłużnikiem jest podmiot publiczny – wierzycielowi, bez wezwania, przysługują odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych, chyba że strony uzgodniły wyższe odsetki, za okres od dnia wymagalności świadczenia pieniężnego do dnia zapłaty, jeżeli są spełnione łącznie następujące warunki:

1)wierzyciel spełnił swoje świadczenie;

2)wierzyciel nie otrzymał zapłaty w terminie określonym w umowie.”

Mając na uwadze przywołane wyżej przepisy, należy wskazać, iż odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych przysługują od dnia następnego po terminie płatności, a zatem w tym samym dniu wierzyciel nabywa również prawo do rekompensaty za koszty odzyskiwania należności, uzależnionej od wartości świadczenia pieniężnego. 

Rekompensata ta, ma co do zasady wyrównywać wierzycielowi koszty jakie ten poniósł bądź może ponieść w związku z windykacją należności względem swojego dłużnika. Ale uwaga, bardzo ważna rzecz, uprawnienie do tej rekompensaty nabywa się już w momencie nabycia uprawnień do odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych. Zatem prawo do tej rekompensaty nie jest uzależnione od wykazania, że wierzyciel w ogóle poniósł jakieś koszty celem odzyskania od dłużnika swojej wierzytelności. Wierzyciel może nie podejmować żadnych czynności windykacyjnych, a rekompensata za koszty odzyskiwania należności będzie mu przysługiwać, jest to bowiem związane jedynie nabyciem uprawnienia do ww. odsetek. 

Kurs euro stosowany na potrzeby ustalenia wysokości rekompensaty

Jak ustalić wartość rekompensaty? Ustawodawca wskazuje, że równowartość kwoty 40/70/100 euro należy przeliczać na złote według średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP ostatniego dnia miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym świadczenie pieniężne stało się wymagalne. Zatem przykładowo, jeżeli nieopłacona należność wynikająca z faktury miała być uregulowana w listopadzie, to do obliczenia wysokości rekompensaty przyjmujemy średni kurs euro ogłoszony przez Narodowy Bank Polski ostatniego dnia roboczego października.

Skuteczna windykacja, od czego ją zacząć?

Zapewne niejeden czytelnik mojego dzisiejszego wpisu miał problem z odzyskaniem pożyczonych pieniędzy, uzyskaniem zapłaty za wykonaną usługę, wystawioną fakturę, czy sprzedany towar. Co w takich sytuacjach zrobić? Skierować sprawę do windykacji. 

Postępowanie windykacyjne, czym jest?

Postępowanie windykacyjnie najprościej rzecz ujmując, to zespół czynności podejmowanych celem odzyskania przysługującej wierzycielowi należności. Najczęściej obejmuje czynności związane z formułowaniem i przesyłaniem do dłużnika wezwań do zapłaty, kontakt mailowy czy telefoniczny z dłużnikiem, negocjacje mające na celu skłonienie dłużnika do zapłaty zaległości, a w skrajnych wypadkach skierowanie sprawy na drogę sądową. 

Od czego zacząć windykację? 

Windykację należy zacząć od ustalenia ile dokładnie zalega nam dłużnik i z jakiego tytułu. Trzeba zebrać dokumentację dotyczącą zadłużenia, zapoznać się z umową, zgromadzić nieopłacone faktury. Kolejny krok, to ustalenie wysokości zaległości, w tym obliczenie należnych odsetek. Warto zwrócić uwagę na kwestię odsetek, a zwłaszcza na ich rodzaj. Wierzyciel powinien precyzyjnie ustalić jakie przysługują mu odsetki, czy są to np. odsetki ustawowe za opóźnienie, czy może odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych, ewentualnie inny rodzaj odsetek.   

Pierwszy kontakt z dłużnikiem i przypomnienie o spłacie

Jeżeli dłużnik spóźnia się z zapłatą za fakturę, wykonaną usługę, spłatą pożyczki, a wierzyciel ustalił wysokość tego zadłużenia (m.in. obliczył odsetki), to kolejnym krokiem jest wysyłka do dłużnika przypomnienia, że zalega z płatnością. Można wysłać przypominającego maila, wezwanie do zapłaty, czy też przedsądowe wezwanie do zapłaty. Nie zaszkodzi wykonanie telefonu z przypominającego o konieczności zapłaty. Jeżeli powyższe czynności nie dadzą oczekiwanego rezultatu, to nie pozostanie nic innego, jak przygotować pozew i skierować sprawę do sądu, a następnie wszcząć postępowanie egzekucyjne z pomocą właściwego komornika sądowego. 

 

Pamiętaj! Nie warto za długo odkładać podjęcia pierwszych czynności windykacyjnych. Dłużnik powinien wiedzieć, że wierzyciel jest zdeterminowany i podejmie wszystkie niezbędne kroki celem uzyskania zapłaty. 

Samodzielne prowadzenie windykacji

Oczywiście czynności windykacyjne wierzyciel może podejmować samodzielnie, jednakże praktyka pokazuje, że zlecenie tych działań radcy prawnemu czy też adwokatowi przynosi zdecydowanie lepszy efekt. Pełnomocnik bowiem przygotuje odpowiednie wezwanie do zapłaty, prawidłowo określi roszczenia, określi rodzaj odsetek, podpisze i wyśle wezwanie do dłużnika. Dłużnik widzi wówczas, że wierzyciel oddał sprawę do prowadzenia profesjonaliście i podejmuje wszelkie czynności celem uzyskania zapłaty. Dłużnik w tych okolicznościach może również spodziewać się, że jeżeli nie zapłaci, to sprawa natychmiast zostanie skierowana na drogę sądową, co spowoduje obciążenie go dodatkowymi kosztami całego postępowania. Podsumowując, warto skorzystać z windykacji oferowanej przez kancelarie prawne. 

I na koniec, wierzyciel, który jest przedsiębiorcą i przysługuje mu wierzytelność względem innego przedsiębiorcy powinien pamiętać o uprawnieniach wynikających z ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych. Może on domagać się od dłużnika dodatkowo odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych oraz rekompensaty za koszty odzyskiwania należności, ale o tym napiszę więcej w moim kolejnym wpisie.

Wyplata alimentów na dziecko a ogłoszenie upadłości konsumenckiej osoby zobowiązanej do alimentacji?

Nie ulega żadnej wątpliwości, że ogłoszenie upadłości konsumenckiej w stosunku do rodzica zobowiązanego wyrokiem sądu do świadczeń alimentacyjnych na dziecko, musi wiązać się z jakimiś skutkami dla tego dziecka. Pytanie tylko z jakimi?

Alimenty po ogłoszeniu upadłości konsumenckiej rodzica

Żeby odpowiedzieć na to pytanie należy sięgnąć do art. 343 ust. 2 Prawa upadłościowego. Przepis ten stanowi: „Zobowiązania alimentacyjne ciążące na upadłym, przypadające za czas po ogłoszeniu upadłości, syndyk zaspokaja zgodnie z ust. 1 w terminach ich płatności, do dnia sporządzenia ostatecznego planu podziału, każdorazowo dla każdego uprawnionego w kwocie nie wyższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę. Pozostała część tych należności nie podlega zaspokojeniu z masy upadłości”. Zatem po ogłoszeniu upadłości, dziecko reprezentowane przez drugiego z rodziców winno udać się do syndyka i przedstawić mu tytuł wykonawczy, z którego będzie wynikać uprawnienie do alimentów oraz ich kwota. Syndyk zobligowany jest wówczas do realizacji na bieżąco tych świadczeń, wypłacania ich ze środków zgromadzonych w masie upadłości.

Do jakiej wysokości syndyk wypłaca alimenty ?

Jednakże należy pamiętać, że zgodnie z zacytowanym wyżej przepisem, istnieje pewien limit wypłat. Każdorazowo syndyk nie może wypłacać uprawnionemu kwoty większej niż minimalne wynagrodzenie za pracę. Obecnie w 2020 r. minimalne wynagrodzenie za pracę, ustalane w oparciu o  ustawę dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, wynosi 2600 zł brutto. W 2021 roku ma jednak wzrosnąć o 200 zł i wynieść 2800 zł brutto.

Co z alimentami gdy w masie upadłości brak jest środków? 

No to pytanie odpowiedzi udziela m.in. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu
z dnia 9 maja 2017 r., II SA/Op 123/17, w którym sąd stwierdza: „Jeżeli należności alimentacyjne, przypadające za czas po ogłoszeniu upadłości, z braku wystarczających środków nie zostaną zaspokojone w sposób i w wysokości określonej w art. 343 ust. 2 ustawy z 2003 r. Prawo upadłościowe, to umieszcza się je w pierwszej kategorii planu podziału funduszów masy (art. 342 ust. 1 pkt 1 ustawy z 2003 r. Prawo upadłościowe), a więc traktuje się tak jak wierzytelności w stosunku do masy upadłości. Z art. 249 ust. 4 ustawy z 2003 r. Prawo upadłościowe wynika ponadto, że należności alimentacyjne przypadające za czas po ogłoszeniu upadłości nie podlegają kapitalizacji i nie umieszcza się ich na liście wierzytelności. Z tego ostatniego przepisu można zatem wywieść wniosek, że należności alimentacyjne przypadające za czas po ogłoszeniu upadłości nie podlegają zgłoszeniu do masy upadłości”. Dodatkowo sąd ten wskazuje: „Wierzyciel alimentacyjny, który dysponuje wyrokiem zasądzającym alimenty (ugodą sądową) – niezależnie od tego, czy wyrok ten został wydany przed czy po ogłoszeniu upadłości – może więc na jego podstawie (bez zgłoszenia wierzytelności do masy) żądać od syndyka wypłat bieżących należności alimentacyjnych na zasadach i w zakresie wskazanym w art. 343 ust. 2 ustawy z 2003 r. Prawo upadłościowe. Poza tym, może także na tej podstawie prowadzić egzekucję należności alimentacyjnych przeciw upadłemu z jego majątku niewchodzącego do masy”.

Wniosek o ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Nowe formularze

Od 24 marca br., wraz z wejściem w życie obszernej nowelizacji prawa upadłościowego obowiązują nowe formularze, na które składa się wniosek o ogłoszenie upadłości konsumenckiej. I tak jak było to do tej pory nadal obowiązują dwa oddzielne formularze. Jeden formularz przewidziany jest wówczas, gdy wniosek o upadłość konsumencką składa sam dłużnik, a drugi, kiedy taki wniosek składa wierzyciel. Oba formularze można znaleźć na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości pod adresem:  https://www.gov.pl/web/sprawiedliwosc/formularze-konsumenci-od-24-marca-2020

Konieczność wprowadzenia nowych formularzy wniosku o ogłoszenie upadłości konsumenckiej wynikała m.in. z tego, że konsument, który składa do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości konsumenckiej, musi podać więcej informacji niż przed zmianą przepisów.

Jakie dodatkowe informacje są wymagane?

  • NIP (w przypadku, jeśli numer dłużnika nie zmienił się przez ostatnie dziesięć lat przed dniem złożenia wniosku);
  • informacje na temat stanu finansowego dłużnika, czyli wysokości osiągniętych przychodów oraz kosztów utrzymania (dane z ostatnich sześciu miesięcy od momentu złożenia wniosku);
  • podsumowanie czynności prawnych podjętych przez dłużnika, które dotyczyły obszaru inwestycyjnego, czyli nieruchomości, akcji lub udziałów w spółkach (z ostatnich dwunastu miesięcy przed dniem złożenia wniosku);
  • informacje o czynnościach prawnych przedsięwziętych przez dłużnika, których przedmiotem były ruchomości, wierzytelności lub inne prawa o wartości powyżej 10 000 zł (z ostatnich dwunastu miesięcy przed wniesieniem o upadłość konsumencką);
  • oświadczenie dotyczące autentyczności danych w złożonym wniosku.

W pozostałym zakresie formularze nie uległy znaczącym zmianom.

Radca Prawny Gdańsk – Paweł Kasprzyk